Przedwojenny dworzec białostocki wraz z przyległościami to było istne eldorado dla miejscowych opryszków. Tutaj swoimi umiejętnościami, zwłaszcza wśród przyjezdnych gości, popisywali się zwinni kieszonkowcy i specjaliści od kradzieży podręcznych...
Burzenie, malowanie, przenoszenie. Takie zmiany czekają dworzec kolejowy w Białymstoku. Zabytkowy budynek i teren wokół przejdą wkrótce gruntowny lifting.
Pasażerowie są oburzeni. Bo ostatnie autobusy odjeżdżają grubo po godz. 22. - Analizujemy możliwość otwarcia dworca dłużej - twierdzi Cezary Sieradzki, prezes PKS Nova.
Tak uważa jeden z naszych Czytelników. - Jest za ciasno, zagraża to bezpieczeństwu - martwi się. - Na autobus podróżni powinni poczekać w hali dworcowej, a nie na peronach - mówi inwestor.
Wewnątrz budynku trwają prace wykończeniowe. Mają się zakończyć w przyszłym tygodniu.
Największy i najnowocześniejszy w Polsce. Tak pisała o nim w latach 80. branżowa prasa. Budowniczy dworca Zbigniew Łopianecki wspomina czasy sprzed handlowego chaosu lat 90.
Restauracja z kiszką i babką oraz punkt informacji turystycznej. A na zewnątrz ogródek z drzewami owocowymi i żywe rzeźby. Czy taka będzie przyszłość dworca?
Prace mają się rozpocząć w ciągu tygodnia. Dworzec będzie oddany do użytku w październiku. Wczoraj spółka PKS Nova podpisała akt notarialny z warszawską firmą Budner
PKS nie może rozpocząć budowy dworca, bo na przeszkodzie stanął Rafał Kosno, słynny „zielony”. Teraz jego odwołanie będzie rozpatrywał wojewoda podlaski. A to oznacza duże opóźnienie inwestycji
Dzisiejsze nazwy to: dworzec Białystok Starosielce, Białystok oraz Białystok Fabryczny. Zastąpiłyby je: Białystok Zachodni, Białystok Centralny i Białystok Wschodni. Jak w Warszawie
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.