Miejscem czerwcowych eskapad wagarowiczów z nowiutkiej jeszcze „piątki” był sad rodziny Wrońskich. Tutaj gałęzie drzew aż uginały się od czereśni. Gospodynią na majątku i dobrym duchem tego miejsca była pani Wanda Wrońska.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.
Serwis jest częścią: