Zapada zmrok. Zmęczone konie ciągnące wóz z beczkami wypełnionymi węgierskim winem idą z Blichu do góry jarem w kierunku Placu Dworzysko. Woźnica idąc obok koni, trzyma za uzdy i oświetla łuczywem drogę. Jest zmęczony. Rano wyruszył z Bardejowa z...
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.
Serwis jest częścią: