Na nasze talerze trafi więcej warzyw z importu, które jeszcze niedawno pochodziły głównie z polskich pól. To efekt ubiegłorocznej suszy.
Dla upraw, które ucierpiały z powodu suszy i upałów, nie ma już ratunku. To podnosi ceny, ale bardziej w sklepach niż w punktach skupu. Niektóre towary tanieją, ale na sklepowych półkach obniżki pojawiają się z pewnym poślizgiem.
Szaleństwo na kupowanie aut z silnikami diesla - mimo sporych cen paliwa - osiąga apogeum. W Bydgoszczy sprzedaje się takie samochody po kilka, w... pakietach.
Już prawie pół miliona samochodów sprowadzono do Polski od początku 2018 roku. Na Podkarpacie najczęściej przyjeżdżają volkswageny i audi. Po chwilowym przestoju, do łask zaczęły wracać diesle, których udział w imporcie stale rośnie.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.