Wydarzenie to zbulwersowało środowisko kolekcjonerów w całej Polsce. Przed ponad dwoma laty policja zabrała w majestacie prawa cenny zbiór należący do gdyńskiego kolekcjonera Jacka Urbańskiego. Samemu kolekcjonerowi nie postawiono żadnych...
Tuż po 6 rano do drzwi schorowanego gdyńskiego kolekcjonera zapukali policjanci. To, co się później stało, dla jednych było wstępem do odzyskiwania zrabowanych państwu dóbr, dla innych próbą kradzieży prywatnej kolekcji w majestacie prawa.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.