Katarzyna Figura zalicza właśnie zaskakujący come back w polskim kinie. Akcja jednego z filmów, w którym gra, rozgrywa się 13 grudnia 1981 roku. Dlatego opowiada nam o swoich przeżyciach ze stanu wojennego.
Myślę, że jestem gwiazdą, w najlepszym tego słowa znaczeniu - śmieje się Katarzyna Figura, od 2013 roku aktorka Teatru Wybrzeże w Gdańsku. W sobotę zobaczymy ją w tragedii Jeana Baptiste’a Racine’a „Fedra”, gdzie zagra tytułową postać.
Mogła być w Polsce gwiazdą kina pierwszej wielkości, ale wolała dobijać się do wrót Hollywood. Nie udało jej się zaistnieć w Fabryce Snów. Przywiozła za to z Ameryki do Polski męża. Z czasem okazało się, że zafundowała sobie prawdziwy koszmar.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.