Rzeźba Katarzyny Włodyczkowej, zrehabilitowanej czarownicy z Czeladzi, w końcu znalazła swoje miejsce na starym mieście.
Legenda głosi, że po wielkiej powodzi, jaka nawiedziła Czeladź w 1736 roku, bogatą wdowę posądzono o czary. Podczas powodzi woda bowiem oszczędziła jej dom, a jej samej potem nieźle się wiodło. Podejrzenie o czary rzucił na nią ówczesny burmistrz.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.