- Z nart wróciliśmy całą rodziną trzy tygodnie temu. W północnych Włoszech nadal jest jednak mój mąż, bo tam pracuje. Wróci w piątek. Jestem cała w strachu - nie kryje pani Marta, urzędniczka z Torunia.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.
Serwis jest częścią: