Trochę przez przypadek znaleźli się w samym środku politycznej wojny i pewnie dlatego wielu z nas przypomniało sobie o listonoszach. Mijamy ich na ulicach, czasami zagadamy, czasami tylko wymienimy grzeczności. Oni sami częściej słuchają, niż...
Listonosze,na barkach których mają się wybory prezydenckie nie wykluczają strajku. I w ostrych słowach mówią, co sądzą o pomyśle korespondencyjnego głosowania.
- U nas sprawdziło się przysłowie: „jaka matka, taka córka”. Moja mama przepracowała na poczcie 40 lat. Dziś ja działam w branży - mówi Joanna Przybyła, naczelnik Urzędu Pocztowego w Gniewkowie.
Listonosze mogą sprawdzać stan gazomierzy. Lokatorzy boją się, że przy okazji też, czy ktoś ma TV lub radio.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.