Oj, daleko zaszedł ten nasz Mateusz, mówią w rodzinnej wsi laureata tegorocznych Orłów, czyli polskiego odpowiednika Oscara. I tak naprawdę nie rozumieją, na czym ta praca Irisika polega. Dźwiękowiec...?
Mateusz Irisik, który pochodzi z Czarnowic, w poniedziałkowy wieczór odebrał nagrodę Orła za pracę reżysera dźwięku przy filmie „Excentrycy”.
To możliwe! Bo film „Excentrycy”, w którym był reżyserem dźwięku, został właśnie nominowany do tej nagrody. Sprawdź, w jakich jeszcze fabułach nagrywał dźwięk. I co o nim wiemy? Pochodzi z Czarnowic...
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.