To nie był wypadek. 24-latek zginął pod kołami pociągu obok stacji PKP w Mikołowie. Został wcześniej podduszony i zostawiony na torach. Policja zatrzymała dwóch mężczyzn. To oni pobili orzeszanina, a potem upozorowali wypadek.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.
Serwis jest częścią: