Stanisław S. zabił 10-letnią córkę i zwłoki ukrył w wersalce. Następnego dnia do tego mieszkania w Krakowie zwabił żonę i ją też udusił. Odbył w celi karę 25 lat. Właśnie wyszedł. Mówi: jako inny człowiek.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.
Serwis jest częścią: