Nad Obrę w Międzyrzeczu ściągają całe rodziny po to, aby dokarmiać kaczki. Jest jednak kilku… gołębiarzy, którzy znają te ptaki od podszewki. Ba, nawet nazywają je imionami. Ten gołąb, który najczęściej wyjada z ręki to Kuba.
Poziom Obry spędza sen z powiek mieszkańcom. Z dnia na dzień wody jest coraz więcej i rośnie zagrożenie powodzią. Czy nie da się jej uniknąć?
Już niedługo na Obrze pojawi się kolejny drewniany mostek. Ze skrótu na pewno ucieszą się mieszkańcy os. Zamkowego i pracownicy firm w strefie przemysłowej.
Nie wiadomo, jak 9 i 11-latek znaleźli się na przecinającym Obrę moście kolejowym. Jeden z nich się topił, drugi umierał na brzegu.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.