Czwartek, 25 listopada 1976 roku wykreował w polskiej telewizji nowego bohatera - Sławomira Borewicza. Kobiety za nim szalały. Mężczyźni trochę mniej. Zazdrościli mu powodzenia i cenili za bezkompromisowość.
Czwartek 25 listopada 1976 roku wykreował w polskiej telewizji nowego bohatera - Sławomira Borewicza. Kobiety za nim szalały. Mężczyźni zazdrościli mu powodzenia i brawury.
40 lat temu na ekranie pojawił się Sławomir Borewicz. Kobiety za nim szalały. Mężczyźni trochę mniej. Zazdrościli mu powodzenia i cenili za bezkompromisowość.
Tacy goście, jak Bronisław Cieślak to dla sępolan frajda nie lada, bo kto nie lubi poznawać tajemnic filmowego planu i anegdot?
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.