Garnki trzeciej generacji, ultrazdrowe patelnie, materac pozwalający wyspać się jak nigdy w życiu lub mata termiczna używana przez Jana Pawła II - to tylko początek listy przedmiotów, które w rzeczywistości są bublami, a ich sprzedawcy to zwykli...
Jeden mężczyzna kupił towar za 7900 zł, drugi - za 8900. To przypadki tylko z Torunia, tylko z tego tygodnia. Firmy, zapraszające na prezentacje i sprzedające drogie towary, znowu grasują po regionie.
Scenariusz zawsze jest podobny. Telefon z zaproszeniem, potem starannie wybrane miejsce prezentacji: restauracja lub hotel. Potem profesjonalne techniki manipulacji, przed którymi emeryci nie mogą się obronić.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.