Fan-ta-stycz-ne! Takie były drewniane place zabaw z jakich przed laty słynął nasz region. I właśnie powstała o nich... praca magisterska!
- Takich miejsc już nie ma… - mówi z nostalgią chyba każdy, kto wspomina gorzowskie sklepy z lat 60., 70. czy 80. - Inne było wtedy podejście do biznesu. Inaczej traktowało się klientów - mówi Piotr Binaś.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.