W tym tygodniu związkowcy z prokuratur i sądów spotkają się, by połączyć siły. Chcą wspólnie walczyć o lepsze warunki pracy. „Będzie nas ze 40 tysięcy” - mówią.
Kilkudziesięciu pracowników manifestowało przed gmachem Sądu Okręgowego w Bydgoszczy. W innych miastach urzędnicy prokuratur i sądów też protestowali. Niektórzy przyszli do pracy ubrani na czarno.
Wczoraj w Sądzie Rejonowym w Świebodzinie odbył się pierwszy dzień protestu pracowników administracji. Tymczasem związek zawodowy pracowników prokuratury przedstawił własne postulaty.
Protokolanci na zwolnieniach chorobowych muszą być zastępowani przez pracowników innych wydziałów. Dyrektorzy sądów mają nie lada problem, muszą zapewnić działanie sądów pod nieobecność połowy pracowników.
Braki kadrowe, odwoływane rozprawy i chaos organizacyjny - to efekt pierwszego dnia protestu pracowników administracyjnych sądów, którzy domagają się podwyżek o 1000 zł od 2019 r.
Zmiany kadrowe nie usprawnią sądów, potrzebne są zmiany systemowe. Na razie sędziowie dają się dzielić i rozgrywać. Stanowiska w sądach katowickiej apelacji obejmują sędziowie, którzy w innej sytuacji mieliby małe szanse na te awanse.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.