Opieńki miodowe, kanie, ale i czarne łebki - takie grzyby w ostatnich dniach zaczęły rosnąć w lasach. To skłania do jesiennych wycieczek na łono natury.
W lasach mokro i ciepło, ludzi ogarnia jesienny grzybiarski szał. Świadomy zagrożenia związanego z trującymi grzybami szef Głównego Inspektoratu Sanitarnego Marek Posobkiewicz, prywatnie raper Gisu, śpiewa ostrzegawczą piosenkę:
- Grzyby jeszcze będą. Potrzeba tylko trochę cierpliwości – mówi Justyn Kołek, znany grzybiarz i grzyboznawca z Międzybrodzia Bialskiego. To dobra wiadomość, ale mamy i te zdecydowanie gorsze.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2025 Polska Press Sp. z o.o.
Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z niniejszej strony internetowej, w tym ze znajdujących się na niej publikacji, przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody Polska Press Sp. z o.o. w Warszawie jest niedozwolone. Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są tutaj.