Zatrzymaniem dokumentu tożsamości i przepychankami zakończyła się kontrola biletów w SKM. - Kontroler był arogancki, użył nielegalnego przymusu - mówi świadek całego zajścia. Przewoźnik już wyjaśnia sprawę i przeprasza.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.
Serwis jest częścią: