To była nietypowa i głośna sprawa. Mieszkaniec Trzcinicy najpierw pozbawił życia żonę. Potem sam próbował popełnić samobójstwo.
Wiem co zrobiłem, ale nie mogłem inaczej postąpić - takie były ostatnie słowa Jana C. z Trzcinicy przed wydaniem wyroku. 66-latek płakał, z trudem można było zrozumieć, co mówi. Mężczyzna zabił nożem swoją ciężko chorą żonę.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.