Kiedy był dzieckiem, mówili na niego „Płomyk”. To była wyraźna aluzja do konspiracyjnego pseudonimu jego ojca, Józefa Kurasia, znanego na Podhalu jako „Ogień”. Prawie po 30 latach od upadku PRL-u Zbigniew Kuraś poszedł do sądu po zadośćuczynienie...
Pozew przeciwko państwu polskiemu został skierowany przez Zbigniewa Kurasia do Sądu Okręgowego w Nowym Sączu. Opiewa na równy milion złotych. Pierwszą rozprawę zaplanowano na czwartek, 30 listopada.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.