Nie mówi się Sanz, tylko Tsanz - mówi młody chasyd. „T” jest tutaj bardzo ważne, przecież w Sączu był cadyk, czyli Tzadik. To dla nas święte miejsce! Trzy tysiące pielgrzymów w ostatnich dniach powtarzało te słowa. Potwierdzały to płynące...
Czesław Pierzchała wychowywał się bez ojca, bo ten poświęcił swoje życie dla przyjaciół z getta. Zastanawiałem się, czy nie było więcej osób jak Schindler - mówi szef fundacji From the Depths.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.