Test na „gen Jolie” szansą dla Polek. Co na to resort zdrowia?
Resort zdrowia chce, by na koszt państwa wykrywać powodujący raka gen i prewencyjnie usuwać piersi i narządy rodne.
Na obecność mutacji genu BRCA1/2, który 7-10 razy zwiększa ryzyko nowotworu, powinny badać się wszystkie kobiety, a nie tylko te, których krewne zapadły na raka piersi lub jajnika - twierdzą onkolodzy. Kosztowałoby to sporo, ale i tak mniej niż leczenie choroby.
Specjaliści Queen Mary University of London wyliczyli, że gdyby w Wielkiej Brytanii przebadać na obecność BRCA1/2 wszystkie 27 mln kobiet, można byłoby zapobiec 64,5 tys. zachorowań na raka piersi oraz 17,5 tys. na raka jajnika. Zgonu uniknęłoby aż 12,3 tys. Angielek!
Nasz resort zdrowia na razie podejmuje kroki w kierunku umieszczenia w koszyku gwarantowanych świadczeń badań na obecność genu i - w przypadku stwierdzenia zagrożenia dziedzicznym nowotworem - profilaktycznego usuwania piersi oraz jajników.
Prace nad tym projektem to rezultat m.in. interwencji posłów, którzy apelowali o dodanie tych procedur do koszyka gwarantowanych świadczeń medycznych. O profilaktyczną mastektomię wnioskował też m.in. prof. Arkadiusz Jeziorski, konsultant krajowy w dziedzinie chirurgii onkologicznej.
W dalszej części tekst przeczytasz:
- czy w Polsce będzie prowadzone prewencyjne usuwanie jajników i jajowdów?
- jakie są opinie lekarzy na temat wprowadzenia programu
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień