Warszawę zaczęto modernizować własnymi siłami, za jak najmniejsze pieniądze. Model 223 z roku 1964 miał nadwozie bez „garbu”, lekko zmieniony przód i nowocześniejszą tablicę przyrządów. Pod maskę trafił zmodernizowany silnik górnozaworowy.
Jeśli nie ma dowodów, znaczy, że zostały zniszczone - uważa pewien polityk. Podobną logiką kierują się autorzy wielu tekstów w internecie: skoro nie mamy rodzimej marki samochodów, niewątpliwie jest to wynik czyichś perfidnych działań! Często przywoływany jest przykład Beskida, konstrukcji wyjątkowo udanej, świadczącej o potencjale twórczym Ośrodka Badawczo-Rozwojowego Samochodów Małolitrażowych w Bielsku-Białej.
* jak modernizowano model Warszawy?
* jaki samochód wybrano za wzór dla nowoczesnego następcy Warszawy?
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień