W powiecie nowosolskim o dobre kontakty firm ze szkołami dba... pełnomocnik
Rozwój szkolnictwa zawodowego nie jest możliwy bez dobrej komunikacji uczniów i nauczycieli z przedsiębiorcami. Powiat nowosolski ma więc pełnomocnika, który pomaga na co dzień we współpracy na linii firmy-starostwo-szkoły.
Do tej pory w powiecie nowosolskim wszyscy działali raczej „na własną rękę”. Pracownicy wydziału oświaty w starostwie osobno kontaktowali się ze szkołami oraz pracodawcami. Podobnie było w szkołach, które same kontaktowały się z firmami i to w przypadkach, gdy było to konieczne.
W tym roku władze powiatu uznały jednak, że problem szkolnictwa zawodowego i braku pracowników w lokalnych firmach jest na tyle poważny, że potrzebne są intensywniejsze działania.
Pomysł był prosty: powołać pełnomocnika do spraw współpracy i kontaktów z przedsiębiorcami, który prowadziłby działania bezpośrednio w terenie. Ostatecznie wybrano na tę funkcję Violettę Cichomską-Capińską, która w nowosolskim „Spożywczaku” od lat zajmuje się już podobną działalnością.
- Zorganizowana współpraca z firmami pozwoli ułatwić podwyższanie kompetencji uczniów kończących nasze szkoły. Za tym idzie także korzyść dla samych nauczycieli, bo będąc na praktykach, mogą poznać nowe umiejętności czy technologie i przekazać tę wiedzę szerszemu gronu. A zakłady skorzystają na tym bardzo dużo, ponieważ będą mieć gotową kadrę, absolwentów szkół powiatu - wyjaśnia nam V. Cichomska-Capińska.
Zakres obowiązków pani pełnomocnik to m.in. koordynacja zespołu kierowników praktycznej nauki zawodu, współpraca z zakładami w zakresie tworzenia klas patronackich, analiza sytuacji na rynku pracy oraz prognoza zapotrzebowania na umiejętności i kwalifikacje czy przekazywanie zakładom informacji o możliwości uzyskania dofinansowania do organizacji praktyk zawodowych lub staży. A wszystko to na linii pracodawcy - starostwo - szkoły. - Krótko mówiąc, pełnomocnik to osoba, która ma być wszędzie tam, gdzie trzeba uzyskać informację zarówno w jedną, jak i drugą stronę - kwituje starosta Waldemar Wrześniak.
Pani pełnomocnik jest dostępna w starostwie przynajmniej raz w tygodniu, ale przede wszystkim pracuje w terenie. Jak podkreśla starosta, w grę wchodzi odwiedzenie wszystkich przedsiębiorców w naszym powiecie, nie tylko tych w no-wosolskiej strefie.