W tym roku najwięcej Polaków chce rzucić słodycze, alkohol, papierosy i energetyki. Bardzo niewielu się to uda
Słodycze, alkohol, papierosy i napoje energetyczne - te produkty najczęściej chcą w tym roku rzucić Polacy. Dlaczego akurat te? Badania pokazują, że te grupy produktów są najbardziej wizerunkowe, a zwłaszcza zrezygnowanie z nich. Aspekt zdrowotny schodzi na dalszy plan.
Z ogólnopolskiego badania opinii społecznej, wykonanego przez Uce Research i Syno Poland dla platformy Therapify, wynika, że w 2021 roku Polacy zamierzają głównie ograniczyć bądź całkiem porzucić słodycze – 36 proc. wskazań, alkohol – 26,7 proc., papierosy lub tytoń – 22,1 proc., a także napoje energetyczne – 12 proc.
Taka grupa produktów może wskazywać, że chodzi nam o radykalną poprawę stanu zdrowia. Niestety, okazuje się, że bardziej zależy nam na społecznym odbiorze naszej osoby a coraz częściej tym, że możemy się czymś pochwalić w mediach społecznościowych. Choć, co trzeba przyznać, rzucenie choć jednej z tych używek "przy okazji" poprawi stan naszego zdrowia.
CZYTAJ TEŻ: Dziewczyny spod tych znaków zodiaku mają największe powodzenie! One są najseksowniejsze
- To są jedne z najpopularniejszych i najbardziej dostępnych w naszym kraju używek. Jednocześnie to właśnie o ich szkodliwości najwięcej mówi się w mediach. Zebrane wyniki świadczą o tym, że Polacy stają się coraz bardziej świadomi i podejmują decyzje o zmianach w trosce o swoje zdrowie – komentuje Damian Markowski, ekspert z Therapify.
Dr Maciej Dębski, socjolog problemów społecznych, ekspert w dziedzinie uzależnień od substancji psychoaktywnych, zwraca uwagę na to, że Polacy chcą zmieniać w szczególności to, czym mogą chwalić się publicznie.
I tak np. w przypadku słodyczy główną motywacją zwykle bywa chęć poprawy sylwetki, co często jest demonstrowane w mediach społecznościowych. Rzucanie palenia też jest modne i dobrze postrzegane. Z kolei nadużywanie alkoholu źle wpływa na kontakty społeczne i bywa powodem wstydu.
Zdecydowanej większości z nas nie udaje się dotrzymać noworocznych postanowień. Tylko 12,8 proc. ankietowanych chciałoby skorzystać z pomocy psychologa lub psychoterapeuty, który pomógłby im w dotrzymaniu zamierzeń.