Zakola i meandry: Zdrowy może zachorować
Pana Bogdana ostatnio strzyka w plecach i boli w boku. Nic dziwnego, bo przecież lata lecą. Dzielnie się opierał przed pójściem do lekarza, ale żona tak mu gadała, że poszedł.
Nie może narzekać. Pani doktor zajęła się nim poważnie. Wypytała, kiedy ostatni raz sprawdzał to i owo, i zaordynowała badania. Pan Bogdan (jak każdy chłop) jest hipochondrykiem, więc od razu wszystko, nie tylko plecy, zaczęło go boleć. Ale cóż było robić? Zaczął odwiedzać różne przychodnie. Już z samej atmosfery tam panującej, kolejek, czekania na wszystko można zachorować.
Czytaj więcej:
- Pan Bogdan (jak każdy chłop) jest hipochondrykiem, więc od razu wszystko, nie tylko plecy, zaczęło go boleć.
- Wisienką na torcie była scenka w poradni specjalistycznej.
- Ministrowie, posłowie i inne szychy mają szpital MSW. Bogaci mogą być od zaraz u każdego specjalisty. Takie średniaki jak pan Bogdan ostatecznie, jak się uprą, zapłacą za wizytę.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień