Okazało się, że z jego strony nasze pierwsze spotkanie wyglądało zupełnie inaczej. Po prostu upił się na imprezie, na której były trzy fajne dziewczyny, do których podbijał. Jedna z nich zgodziła się z nim umówić - to byłam ja.
Droga Agato
Na początku roku byłam na imprezie u koleżanki. Przyszło parę osób, była fajna atmosfera, a w dodatku pod koniec zjawił się chłopak, który od razu wpadł mi w oko. Wysoki, dobrze zbudowany, bardzo męski, dokładnie w moim typie. Zaczęliśmy ze sobą rozmawiać i niemal natychmiast poczułam między nami niesamowitą chemię.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień