Chociaż w czerwcu liczba sprzedanych nowych samochodów w salonach nieco wzrosła, wciąż jest daleka od poziomu z ubiegłego roku. Eksperci nie maja wątpliwości, że krach na rynku jest wynikiem epidemii. Co to oznacza dla klientów?
Po fatalnym marcu i kwietniu, maj był już znacznie lepszym miesiącem na rynku samochodów używanych. W całym kraju do sprzedaży wystawiono ponad 239 tysięcy aut. Tylko na Podkarpaciu ofert było ponad 6 tysięcy.
- Targowisko od tygodni jest nieczynne. Odebrałem setki telefonów z pytaniem, kiedy zacznie działać. Dla wielu ludzi handel samochodami i częściami to jedyne źródło utrzymania - mówi kierownik giełdy na Załężu.
Przez pierwsze pół roku do Polski sprowadzono 502 193 używane samochody. Najpopularniejszą marką pozostaje Volkswagen, który wyprzedza Opla i Forda. Niestety 6 na 10 przywiezionych aut ma więcej niż 10 lat.
Do pięciu lat więzienia ma grozić za cofanie wskazań licznika w aucie. Karę poniesie zarówno osoba wykonująca oszustwo, ale także ten, kto je zleci.
Podczas gdy większość ludzi w niedzielę rano smacznie śpi, tysiące giełdowiczów od świtu buszuje na bazarze. Jedni wertują boksy z używaną odzieżą, inni szukają narzędzi, mebli i zabawek. Decyzję o zakupie samochodu podejmują zagryzając grillowaną...
Władze Rzeszowa obawiają się, że zakaz handlu w niedziele uderzy w bazary i targowiska.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.