Łemków rekrutowano w tutejszych wsiach, potem szkolono w Grybowie i wysyłano na front. Poległych na polu bitwy uznano za bohaterów, a tych, którzy wrócili, pozbawiano obywatelstwa.
W XVIII wieku północna część głównego placu miejskiego w Gorlicach należała do rzeźników. Na stołach królowała słonina i kiełbasa, ale można też było dostać gliniane garnki i misy.
Ukrywali ich w stogach siana, na strychach, w stajniach, ratowali przed pewną zagładą. Niestety nie zawsze kryjówkę udało się utrzymać do końca wojny, wtedy gospodarz musiał zginąć.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.