Wczoraj minęła 20. rocznica od premiery „U Pana Boga za piecem” Jacka Bromskiego. Perypetie mieszkańców fikcyjnego Królowego Mostu doczekały się później jeszcze dwóch kinowych ekranizacji i serialu opartego na drugiej części sagi.
Tak uważa Andrzej Beya-Zaborski, znany białostocki aktor. W kultowej komedii Jacka Bromskiego „U Pana Boga...” trząsł komendą policji w Królowym Moście. - To ten film rozsławił Podlasie na całą Polskę - zapewnia.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.