- Czasami myślę, że każdy powinien zobaczyć na żywo zmasakrowane zwłoki po wypadku. Może wtedy ludzie jeździliby z głową... - mówi Dariusz Wróblewski z drogówki. Przez 25 lat służby widział wiele tragedii
Już 56 osób zginęło na lubuskich drogach od początku roku. O przyczyny tragedii pytamy szefa lubuskiej drogówki Wiesława Wideckiego.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.