Narzekacie, że nie możecie znaleźć miejsca parkingowego? Nie martwcie się, inni mają jeszcze gorzej - korespondencja z Nowego Jorku, w którym nawet burmistrz nie może zaparkować pod swoją posesją, a godzina parkingu kosztuje nawet 40 dolarów.
Do radnych wpłynęły właśnie dwa pisma podpisane przez mieszkańców i przedsiębiorców okolic ul. Jurowieckiej. Sprzeciwiają się budowie tu wysokich bloków.
Jutro część sklepów po raz pierwszy zamknie przed klientami swoje drzwi. Kontrowersji zamiast ubywać, przybywa.
Nie trzeba wcale jechać na Greenpoint, żeby w Nowym Jorku trafić na polskie ślady. Na Manhattanie jest ich całkiem sporo: małych i dużych, tych związanych z historią i tych całkiem współczesnych.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.