Oficjalnie dziewczynka opuściła klinikę w środę. A to dopiero pierwsza z dobrych wiadomości. Jest ich więcej. Hania znowu raczkuje, chodzi i zaczyna mówić. Czyli robi to, co przed zabiegiem się nie zdarzało, bo guz dosłownie ściął dziewczynę z...
Guza wycięto, ile się dało, a od środy Hania przyjmuje chemię - to najnowsze informacje z Wiednia
Do piątku rodzice Hani muszą zebrać 100 tys. euro na operację córki. Bez Was nie dadzą rady. Tata Hani Paweł Fijak: - Jako strażak wiele razy pomagałem innym. Dziś sam proszę o pomoc.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.