- Na jezdniach w wielu miejscach w mieście są zapadnięte studzienki. Nikt nie naprawiał ich od lat. Miasto nie bardzo się tym przejmuje, a kierowcy niszczą zawieszenia - twierdzi nasz czytelnik.
Mieszkańcy ulicy Łady-Cybulskiego na osiedlu Westerplatte twierdzą, że samochody wyjeżdżające z budowy przedszkola zanieczyszczają ich okolicę. Straż miejska nakazuje jej sprzątanie.
Od lat słyszymy o planach remontu ulicy Piłsudskiego. I na planach się kończy. A tymczasem z roku na rok jeździ się nią coraz gorzej - twierdzi mieszkaniec osiedla Niepodległości. Drogowcy zapowiadają tam tylko doraźne prace.
W kasie Zarządu Infrastruktury Miejskiej brakuje pieniędzy na łatanie dziur w jezdniach. Minęły ponad dwa mieiące od listu dyrektora ZIM do prezydenta Biedronia a reakcji brak.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.