Zaledwie 20 wniosków o dopłaty unijne na wymianę pieców złożono w Kędzierzynie-Koźlu. W innych gminach jest lepiej. Ale generalnie sam proces likwidacji kopciuchów i tak idzie zbyt wolno.
Opolscy samorządowcy narzekają, że rządowa subwencja pokryje tylko część kosztów podniesienia uposażeń dla pedagogów. Resztę muszą wypłacić z własnych funduszy, rezygnując z inwestycji czy remontów.
W największych opolskich miastach wygrali kandydaci niezależni, i to już w pierwszej turze. Partyjni nominaci są coraz gorzej postrzegani przez Opolan.
Partie polityczne coraz częściej stawiają na apolitycznych kandydatów, a niezależni samorządowcy przestają zabiegać o poparcie oficjalnych stronnictw. W wyborach szyld partyjny raczej szkodzi, niż pomaga.
Przyciąganie i wspieranie przemysłu, w tym opartego o wyspecjalizowane rolnictwo - to szansa na rozwój naszego regionu. Gospodarkę napędzają też innowacje i odpowiednio wykształcone kadry - takie wnioski płyną z opolskiej konferencji.
Platforma Obywatelska chciałaby wspólnej listy wyborczej z urzędującą prezydent Kędzierzyna-Koźla. W innym wypadku partia musiałaby z nią rywalizować o miejsca w radzie miasta, czy nawet o stanowisko prezydenta. A to dla PO spore ryzyko.
Sabina Nowosielska mandat prezydenta Kędzierzyna-Koźla zdobyła w 2015 r. z list PO. Ale w przyszłych wyborach samorządowych zamierza startować z własnego komitetu wyborczego.
Sabina Nowosielska uspokoiła rozedrgany wiecznymi awanturami samorząd Kędzierzyna-Koźla. - Ja się nie znam na polityce - mówi. Może dlatego czasem trochę podpada zwykłym ludziom.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.