Rzeszowscy radni dali zielone światło kolejnemu poszerzeniu Rzeszowa. Większość z nich popiera włączenie do miasta siedmiu okolicznych wsi. Zupełnie inne zdanie na ten temat mają wójtowie gmin, które na tej zmianie miałyby stracić.
Mieszkańcy alarmują, że pod topór idzie coraz więcej drzew. Tak jest np. w Tyczynie, gdzie na cmentarzu zostały tylko kikuty pni. Nie na długo, bo burmistrz mówi, że drzewa znikną zupełnie.
Ewa Leniart, wojewoda podkarpacki ma inną koncepcje poprowadzenia obwodnicy południowej Rzeszowa. – To będzie autentyczna obwodnica, a nie droga wewnętrzna, która zamiast omijać Rzeszów, miała iść przez miasto – mówi.
117 właścicieli działek protestuje przeciwko lokalizacji tzw. drogi południowej. Sprawa dotyczy mieszkańców osiedla Budziwój i części Białej w Rzeszowie.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.