Gdy wybuchł strajk w „Wujku”, Janek nie musiał przychodzić do kopalni. Był chory. Jednak przyszedł. Dostał postrzał w głowę. Zmarł w szpitalu. Teraz powstaje o nim film.
W 1981 roku w kopalni „Wujek” został śmiertelnie ranny koszalinianin, Janek Stawisiński. Jego pamięć uczczą górnicy ze Śląska, którzy przyjechali do Koszalina
Jak dziś, po 35 latach, pamiętamy Dziewięciu z „Wujka”? Co chcemy o nich opowiedzieć tym, dla których są historią - najmłodszym? Jak przekonywać, że nie można o tym nigdy zapomnieć? Debata „Dziennika Zachodniego”.
Duch kastowy prawników sprawia, że nie osądzą swoich kolegów, którzy czynili wcześniej bezprawie - mówi prof. Witold Kulesza, prawnik.
Ponosimy dziś skutki tego, że nie rozliczyliśmy ani sędziów, ani prokuratorów z ich złych decyzji w stanie wojennym - mówi prof. Witold Kulesza. Prokuratorzy żądali dla działaczy opozycji drakońskich kar, a sędziowie skazywali ich na podstawie...
Jestem prostym gościem, ale nie prostakiem. Tak jak ten prawdziwy, trochę zardzewiały Śląsk, mówi Miuosh. Katowicki raper napisał utwory do spektaklu „Wujek. 81 (czarna ballada)”.
Stan wojenny był największą operacją wojska polskiego po drugiej wojnie pod względem liczby żołnierzy wyprowadzonych na ulicę w grudniu 1981 roku. Na 17 grudnia 1981 roku Solidarność wyznaczyła ogólnopolski protest przeciwko używaniu przemocy. Ten...
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.