Bejmy Wielkopolan - część 4. Zarobki w oświacie [INFOGRAFIKA]

Czytaj dalej
Fot. 123RF
Anna Jarmuż

Bejmy Wielkopolan - część 4. Zarobki w oświacie [INFOGRAFIKA]

Anna Jarmuż

Na zarobki nauczycieli wpływ ma wiele czynników – m. in. stopień awansu zawodowego czy liczba dodatków (ich wysokość różni się w zależności od gminy). W większości przypadków nie są one jednak zadowalające. W jednej placówce nauczyciel może mieć maksymalnie 1,5 etatu. Aby dorobić do pensji, wielu z nich pracuje w więcej niż jednej placówce. Niektórzy dodatkowo udzielają też korepetycji lub... prowadzą własną działalność.

Bejmy Wielkopolan - część 4. Zarobki w oświacie [INFOGRAFIKA]

- Jestem nauczycielem mianowanym, z 8-letnim stażem. Bez dodatków w jednej szkole zarabiam 1800 zł, z nimi około 2 tys. na rękę. Te pieniądze wystarczają mi tylko na comiesięczne opłaty, w tym spłatę kredytu – mówi nauczycielka języka angielskiego i wychowania do życia w rodzinie, która pracuje w dwóch poznańskich gimnazjach. Podobnie jak ona radzą sobie inni nauczyciele.

- W mojej szkole w dwóch placówkach zatrudnionych jest ponad połowa nauczycieli. Językowcy dorabiają dodatkowo udzielając korepetycji lub zatrudniając się w szkołach językowych. Niektóre koleżanki ukończyły studia logopedyczne i dorabiają w poradniach

– tłumaczy nauczycielka z Poznania.

Chęć wyższego zarobku to jedno. Związkowcy zwracają uwagę na jeszcze jeden problem.

- Nauczyciele są czasem zmuszeni zatrudniać się w kilku szkołach, by wyrobić etat. Nie zawsze mają wystarczającą liczbę godzin w jednej placówce – mówi Jacek Leśny, prezes poznańskiego oddziału ZNP. - W takiej sytuacji dobrze, gdy szkoły znajdują się blisko siebie.

Nauczyciele przyznają, że praca w kilku miejscach bywa uciążliwa. Często nie mają jednak innego wyboru.

- Pracuje od 7 do 16. Przejazd z jednej szkoły do drugiej zajmuje mi godzinę. Praca w dwóch szkołach oznacza za każdym razem uczestnictwo w dwóch wywiadówkach i dwóch radach pedagogicznych. Więcej pracy jest też z przygotowaniem się do lekcji czy poprawianiem sprawdzianów. Wiąże się to jednak z większym zarobkiem - zauważa nauczycielka z Poznania.

To niebawem może się jednak skończyć. Zgodnie ze zmianami, wprowadzonymi przez rząd, nauczyciel, którzy chce pracować w więcej niż jednej szkole, będzie musiał mieć na to zgodę dyrektora macierzystej placówki.

Z wyliczeń związków zawodowych wynika, że wysokość pensji nauczyciela stażysty w Poznaniu (bez dodatkowych nagród finansowych) wynosi 2300 zł (na rękę ok. 1437 zł, na tym poziomie awansu zawodowego nie przysługują zwykle dodatki), kontraktowego 2550-2950 zł (na rękę ok. 1593-1843 zł), mianowanego 3370 – 4100 (na rękę ok. 2106-2562 zł), dyplomowanego 3910-5200 zł (na rękę ok. 2443-3200 zł). Dyrektor przedszkola w Poznaniu zarabia średnio 4900 – 5500 zł brutto, szkoły podstawowej i gimnazjum w granicach 5600-6700 brutto, a szkół ponadgimnazjalnych (w tym zespołów szkół) ok. 6800-7850 zł.

Nauczycielom przysługują dodatki: stażowe (w zależności od liczby przepracowanych lat), za wychowawstwo, motywacyjny (jego wysokość zależy od decyzji dyrektora, w Poznaniu zwykle 140 zł), za trudne warunki pracy (np. w szkołach specjalnych) i funkcyjny (dla dyrektora, zależy od liczby oddziałów).

Sprawdź, ile zarabia się w oświacie w Wielkopolsce!

Zobacz INFOGRAFIKĘ

BEJMY WIELKOPOLAN - CZĘŚĆ 4.
Create bar charts
Anna Jarmuż

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.