Pani Eugenia twierdzi, że w autobusie złamała sobie mostek, bo kierowca zbyt gwałtownie zahamował na przystanku. Mówi, że następnego dnia zgłosiła to do dyspozytora. Ten miał zadzwonić do kierowcy, który stwierdził , że nic się nie stało. Nagranie...
Anna Jakowczyk twierdzi, że prezes spółki nazwał ją wariatką. Narzeka, że pracuje od dziewięciu lat, a dostała podwyżkę dopiero po tym, jak poszła do sądu. Prezes KPKM Dariusz Ciszewski zaprzecza: żadnej dyskryminacji nie było.
Spółka jest 8,8 mln zł na minusie. Prezes liczy, że miasto zgodzi się na jego pomysł nowego sposobu opłacania linii, co ma podreperować finanse. Dziś jednak trzeba zaciskać pasa.
Kierowcy zarzucają prezesowi KPKM Dariuszowi Ciszewskiemu, że faworyzuje młodszych pracowników i zatrudnia po znajomości. Na przykład syna księgowej.
Oto jak w naszym kraju traktuje się niepełnosprawnych – mówi dyrektor Komunalnego Przedsiębiorstwa Komunikacji Miejskiej Dariusz Ciszewski.
Taka jest odpowiedź władz KPKM na narzekania kierowców, że muszą wyłączać klimatyzację w autobusach, by mieć premie za ekonomiczną jazdę. Solidarność chce siąść do rozmów.
Wszystko zależy od wyników rozmów. Radni przekazali spółkom dodatkowe 1,9 mln zł. Na podwyżki 500 zł na rękę to jednak nie starczy.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.