- Twierdzenie, że jak Polak siedzi w domu, to pije, opiera się na stereotypach. Z naszych obserwacji wynika, że w czasie pandemii Polacy spożywają mniej alkoholu - mówi Ryszard Woronowicz, rzecznik Związku Pracodawców Polskiego Przemysłu...
Pijemy na potęgę. Spożycie alkoholu na głowę wzrosło z 9 litrów czystego spirytusu na początku lat 90. do 11 litrów w 2017 roku ! I nie pociesza, że pijemy po parę łyków. Prawdziwą plagą, lub jak kto woli przebojem rynku, stały się „małpki”.
Wódki, likiery i piwa. Polacy coraz chętniej sięgają po alkohol. - To duży problem społeczny - alarmują specjaliści. W Lublinie piją nawet dzieci. Zapowiadane są zmiany w prawie, które mają utrudnić dostęp do alkoholu.
Znowelizowana ustawa o wychowaniu w trzeźwości, które właśnie zaczęła obowiązywać, znacznie rozszerzyła teren, na którym nie wolno spożywać alkoholu.
Alkoholowe i antyalkoholowe inicjatywy niektórym nad Brdą chyba zbyt mocno szumią w głowie...
Zakład zamknięty to nie miejsce dla ciężarnych - mówi Krzysztof Brzózka, szef Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych.
Nie tyle pijemy przy okazji spotkań, co spotykamy się przy okazji picia. Przychodzi piątek, czas montować ekipę! Alkohol stał się elementem naszej codzienności - mówi Przemysław Staroń, psycholog.
W Polsce jest zbyt duże społeczne przyzwolenie na picie alkoholu – podkreślili podczas konferencji w episkopacie specjaliści ds. uzależnień.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.