W 2019 roku do Polski sprowadzono ponad milion samochodów używanych. Niestety ilość wciąż nie idzie w parze z jakością. Zdecydowana większość z nich ma ponad 10 lat i gigantyczne przebiegi.
Chociaż grozi za to nawet 5 lat więzienia, nieuczciwi sprzedawcy wciąż cofają liczniki samochodów. Szacuje się, że korektę przebiegu przechodzi nawet 80 procent importowanych pojazdów. Czy nowe przepisy ukrócą ten proceder?
Już prawie pół miliona samochodów sprowadzono do Polski od początku 2018 roku. Na Podkarpacie najczęściej przyjeżdżają volkswageny i audi. Po chwilowym przestoju, do łask zaczęły wracać diesle, których udział w imporcie stale rośnie.
Podczas gdy w krajach Europy Zachodniej samochody z silnikami diesla sprzedają się coraz gorzej, w Polsce ich udział w imporcie rośnie. Na wiosnę już 4 na 10 sprowadzanych aut miało silniki zasilane olejem napędowym.
Do pięciu lat więzienia ma grozić za cofanie wskazań licznika w aucie. Karę poniesie zarówno osoba wykonująca oszustwo, ale także ten, kto je zleci.
Zapowiadane na ten rok nowe stawki akcyzy na importowane auta raczej nie wejdą w życie. Ministerstwo Finansów twierdzi, że nie pracuje nad zmianami.
Największy odsetek Polaków, bo aż 42%, decydując się na zakup samochodu, zarówno nowego, jak i używanego, zwraca uwagę na jego ekonomiczność, niskie spalanie i tani serwis. Istotna jest również cena pojazdu, którą wskazało aż 29% badanych....
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.