Wierzę, że w kraju, w którym z dnia na dzień można znaleźć 40 mld złotych na realizację obietnic wyborczych, znajdzie się 40 mld na ratowanie służby zdrowia.
Jesteśmy ofiarami problemów społecznych - mówią lekarze, do których od kilku miesięcy ustawiają się w kolejce pielęgniarki, policjanci, nauczyciele, urzędnicy sądów i prokuratur, by w ramach protestu - zamiast strajku - wziąć zwolnienie...
Na 10 pracujących na oddziale rehabilitacji fizjoterapeutów wczoraj i w poniedziałek w pracy nie było żadnego. Podobnie na oddziale udarowym. Tu nie przyszło trzech na czterech zatrudnionych.
Bydgoscy medycy solidarnie protestują, ponieważ chcą zwiększenia nakładów na ochronę zdrowia. Nie chcą dłużej pracować w kilku miejscach przez 100 godzin w tygodniu. Dlatego będą wypowiadać umowy o pracę zawarte z dodatkowymi pracodawcami.
Już nie tylko protest głodowy, ale i strajki. W Bydgoszczy będzie kolejna pikieta. Młodych lekarzy wspierają samorządy zawodowe. W Toruniu apelują.
Kolejna pikieta przedstawicieli środowiska medycznego odbędzie się w najbliższą niedzielę. Wezmą z niej udział m.in.: lekarze, pielęgniarki i położne, ratownicy medyczni, pracownicy laboratoriów.
Strajkujący obniżyli wymagania co do podwyżki płac. Przede wszystkim chcą wzrostu wydatków na ochronę zdrowia
Rozmowa z Maciejem Fidelisem, białostockim lekarzem rezydentem, o proteście rezydentów i sytuacji młodych lekarzy w Polsce.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.