Miasto poszukuje ławników do gorzowskich sądów. W sądzie okręgowym potrzeba sześciu ławników do orzekania w zakresie prawa pracy i 55 w pozostałych zakresach. Z kolei w sądzie okręgowym - 25 ławników z zakresu prawa pracy i sześciu w pozostałych...
Zakończył się proces Wiesława K. W zeszłym roku zwabił do domu 17-latkę. Na szczęście dziewczynie udało się uciec.
15-letni Mateusz zmarł przy drodze, mając trzy promile alkoholu w organizmie. Wódkę postawili mu koledzy. Sąd uznał, że rok więzienia w zawieszeniu to kara za to za niska.
2-letnia Hania obrażenia miała takie, że prawdopodobnie nigdy w życiu nie odzyska pełnej sprawności fizycznej i intelektualnej. Personel w szpitalu nie uwierzył, że to efekt nieszczęśliwego wypadku. Kamilowi K. grozi dziesięć lat więzienia.
78-letni Wiesław K., z „zawiasami” za przestępstwa seksualne, miał dobierać się do 17-latki. Dziennikarzowi „GL” zaprzeczał jeszcze przed... postawieniem pytania.
Jeszcze we wrześniu ruszy proces ks. Dariusza T., który hodował marihuanę, kilka dni później będzie apelacja w procesie ginekologa Piotra P. A to jeszcze nie wszystko... Jesienią na brak pracy gorzowskie sądy nie będą narzekały.
- To wielka ulga - mówił wczoraj w sądzie prezydent Jacek Wójcicki. Został uniewinniony od tego, że doprowadził gminę Deszczno do podwójnej zapłaty za te same prace.
Prezydent Jacek Wójcicki odpowiada za sprawę sprzed kilku lat, gdy jeszcze był wójtem Deszczna. Prokurator domaga się dotkliwej kary.
Dwa lata odsiadki w zawieszeniu na pięć lat i trzyletni zakaz zajmowania stanowisk w administracji - to tylko część kary, jakiej dla Jacka Wójcickiego chce prok. Danuta Kowalska-Maciaszek.
Minister Ziobro faksem odwołał prezesów dwóch gorzowskich sądów. Dlaczego? W rejonowym sprawy mają ciągnąć się zbyt długo.
Nawet rok więzienia grozi Mariuszowi K., który w ubiegłym roku miał pomówić w internecie prezesa klubu szkolącego młodych piłkarzy.
Nawet rok więzienia grozi Mariuszowi K., który w ubiegłym roku miał pomówić w internecie prezesa klubu szkolącego młodych piłkarzy.
Doktor Ewa B. przez siedem lat wykorzystała dane aż 1624 osób, by wyłudzić z Narodowego Funduszu Zdrowia 272 tys. zł.
Sebastianowi G., sędziemu Sądu Rejonowego w Gorzowie, grozi nawet odebranie togi.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.