-Pomagamy, ale nie jesteśmy czarodziejami. Wszystko wymaga czasu - mówi mediator Janusz Kaźmierczak z Torunia. Ze swoim zespołem od lat mediuje w sprawach rówieśniczych i szkolnych konfliktów. Drastycznych przypadków przemocy przybywa.
Z międzynarodowych badań porównawczych wynika, że polskie dzieci nie czują się w szkołach tak dobrze, jak dzieci z innych krajów - mówi dr Agata Komendant-Brodowska z UW.
- Chcę, by mój syn i inne dzieci przestały być terroryzowane przez dwóch chuliganów. Tylko tyle i aż tyle - mówi pan Robert. Nie kryje, że telefon do redakcji był dla niego ostatecznością.
- Przemoc z gimnazjów przeniosła się do podstawówek - wynika z policyjnych statystyk. Uczniowie coraz częściej są agresywni wobec siebie, nauczycieli i popełniają przestępstwa.
Kłótnia między uczniami doprowadziła do ostrego konfliktu. Padały groźby, doszło do rękoczynów.
14-letni Robert wysyłał do gimnazjalistki wulgarne wiadomości oraz nagrywał obraźliwe filmiki. Dziewczyna, gdy rzecz wyszła na jaw, nie chciała zdradzić, kto ją dręczy. Tymczasem wydarzenia przybrały nieoczekiwany obrót.
W autobusie nauczycielka poprosiła ucznia, żeby ustąpił miejsca starszej pani. Uwaga nie spodobała się uczniowi. Uderzył nauczycielkę. Ta trafiła do szpitala.
Dziecko to człowiek i nie mamy prawa ani słowem, ani ręką, ani groźbą go karać - mówi Anna Samborska, pedagog z SP 44 w Białymstoku.
Na dzisiejszy wieczór program TVN „Uwaga” zapowiedział emisję reportażu o pobiciu Roksany w Toruniu. Mama dziewczynki wie, że napastniczki przed kamerami wyraziły żal.
Przemoc u nastolatków czasem trudno nam zrozumieć. - Kiedyś cała klasa się zmówiła, aby chodzić za kolegą. Asystowali mu wszyscy nawet do toalety. Chłopak się załamał, a oni się tłumaczyli, że przecież nawet go nie dotknęli - opowiada dr Piotr...
10 tys. zł grzywny za znęcanie się nad wychowankami - to kara dla nauczycielki szkoły w Piotrowie w powiecie żarskim. Według oskarżenia miała zaklejać dzieciom usta taśmą klejącą.
10 tys. zł grzywny za znęcanie się nad wychowankami - to kara dla nauczycielki szkoły w Piotrowie
Choć była po drugiej klasie gimnazjum, rodzice przenieśli ją do innej szkoły
Dzieci trzeba traktować na równi z dorosłymi, muszą mieć prawo do tego - uważa rzecznik praw dziecka Marek Michalak.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.