Rodzina z okolic Golubia-Dobrzynia miała przyczynić się do upadku SKOK-u Kujawiak.
Dwa miesiące temu SKOK Kujawiak (Spółdzielcze Kasy Oszczędnościowo-Kredytowe) był szóstym zbankrutowanym parabankiem, którego długi spłacają wszyscy klienci banków.
18 stycznia rozpoczną się wypłaty oszczędności zgromadzonych w Spółdzielczej Kasie Oszczędnościowo-Kredytowej „Kujawiak” we Włocławku.
Wczoraj na klientów SKOK-ów czekała informacja, że odzyskają swoje oszczędności z Bankowego Funduszu Gwarancyjnego.
Włocławska kasa została 8 stycznia zawieszona, ponieważ była „głęboko” niewypłacalna. Jednak 18 tys. klientów odzyska swoje 187 mln zł.
No i huknęło. Musiały minąć ponad 4 lata od naszych publikacji w sprawie kłopotów SKOK „Kujawiak”, żeby historia włocławskiej kasy dobiegła końca.
Klienci nie muszą się martwić o oszczędności w „Kujawiaku”. 187 mln zł wypłaci im Bankowy Fundusz Gwarancyjny. Jednak nie jest studnią bez dna.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.