Od niedzieli 1 października przynajmniej przez rok w Gorzowie nie będą jeździły tramwaje. Ostatni raz będzie można się nimi przejechać w sobotę.
Mały Borys uwielbia tramwaje. I czeka na nowe! Będą za rok. W piątek podpisano umowę na dostawę. Czego możemy się spodziewać?
Czy podczas remontów miasto wyciągnie podwójną kasę z portfeli pasażerów? Podróż z Piasków na Wieprzyce może kosztować nawet 6 zł!
Jeszcze w tym miesiącu Miejski Zakład Komunikacji podpisze umowę na nowe tramwaje, a miasto na modernizację ulicy Kostrzyńskiej.
Tramwaje nie wyjadą z zajezdni na gorzowskich Wieprzycach przez prawie dwa lata. Remonty torowisk mają zacząć się w październiku.
Tramwaje nie wyjadą z zajezdni na gorzowskich Wieprzycach przez prawie dwa lata. Remonty torowisk mają zacząć się w październiku.
Tramwaje miały stanąć 1 września, ale raczej pojeździmy nimi dłużej. Miasto dołoży też miliony, żeby nie zmieniać planów deptaka.
Postanowione. We wrześniu gorzowski MZK zawiesza kursy tramwajów. Miasto będą obsługiwały autobusy. To pierwsza taka akcja w najnowszej historii
23-letni zielonogórzanin Oskar Suchodolski spełnia marzenie. Jeździ gorzowskimi tramwajami. - Zaraz mam egzamin na motorniczego - mówi z uśmiechem.
23-letni zielonogórzanin Oskar Suchodolski spełnia marzenie. Jeździ gorzowskimi tramwajami. - Zaraz mam egzamin na motorniczego - mówi z uśmiechem.
- Gorzowianie studiują na UZI, ja uczę się w ich mieście na motorniczego. Co w tym dziwnego? - dziwi się Oskar Suchodolski.
- Gorzowianie studiują na UZI, ja uczę się w ich mieście na motorniczego. Co w tym dziwnego? - dziwi się Oskar Suchodolski.
Miasto wraca do pomysłu centrum przesiadkowego. Ma powstać obok dworca kolejowego i być dostępne dla każdego przewoźnika.
Już w maju startuje przebudowa torowisk wzdłuż ul. Kostrzyńskiej oraz Walczaka. Nowa linią tramwajową na Górczyn pojedziemy za cztery lata. Budowa ruszy w 2019 r.
Właśnie zaczął się tramwajowy przewrót. Może jeszcze go nie widać, ale w październiku 2018 r. torów i tramwajów nie poznamy.
Właśnie zaczął się tramwajowy przewrót. Może jeszcze go nie widać, ale w październiku 2018 r. torów i tramwajów nie poznamy.
Miasto twierdzi, że wyciąga wnioski z remontów dróg. Wymiana torowisk ma pójść sprawniej.
O tym jakie tramwaje chcemy kupić, kiedy i dlaczego akurat takie mówi „GL” prezes Miejskiego Zakładu Komunikacji Roman Maksymiak.
Pani Teresa mieszka przy planowanej trasie tramwajowej. Boi się życia w hałasie. - Niech miasto już myśli, jak ochronić mieszkańców - podpowiada urzędnikom
Dziś, 14 lipca, mija 57 lat od największej w Gorzowie katastrofy tramwajowej. Rannych było 60 osób, jedna zmarła. - Dziś by do niej nie doszło - mówi „GL” Paweł Kamyszek, prezes Gorzowskiego Klubu Miłośników Komunikacji Miejskiej.
- To nie żart - mówi radny Jerzy Synowiec. Jego klub radnych Nowoczesny Gorzów napisał właśnie do prezydenta Jacka Wójcickiego, by ten rozważył zniesienie opłat za jazdę autobusami i tramwajami. A co poza tym słychać w Gorzowie?
Mają być nowoczesne, długie, niskopodłogowe, klimatyzowane i pojemne – takie tramwaje jeszcze w tym roku zamówi Miejski Zakład Komunikacji.
W ciągu siedmiu lat miasto wyda 1 mld zł na 200 inwestycji. Niewielką część - ale sporo! - pieniędzy przeznacza już teraz, na dokumentację.
Czytelniczka Zofia Rychta wymyśliła rozwiązanie problemu, którego miasto od 30 lat nie dostrzegało. Teraz już go zauważyło i może w końcu się z nim rozprawi.
Jak się dobrze przyjrzeć, można jeszcze w mieście dostrzec pojedyncze ślady po linii tramwajowej na Zakanale. Niektórzy nawet pamiętają, jak się nią jeździło.
Zła wiadomość: na 24,7 km torowisk tramwajowych w złym stanie jest aż 9,2 km – wynika z najnowszego raportu o kondycji komunikacji szynowej. Dobra: remonty ruszają już w tym roku.
Do tysiąca gorzowian lada dzień zapukają ankieterzy, by poznać ich zdanie o komunikacji miejskiej. A Wiemy już, jakie pytania będą zadawali. Jak byście na nie odpowiedzieli, gdyby to do Was przyszli?
Prawdopodobnie do wtorku nie będą jeździły tramwaje linii 1 i 3. Powód?
- Jeden tor i mijanki, to cofanie komunikacji tramwajowej o 40 lat - pisze do „GL” motornicza Elżbieta Niewrzałek.
Od tygodnia tramwaj kursujący wzdłuż ul. Chrobrego w Gorzowie ma o dwa przystanki więcej niż wcześniej. Jedni mieszkańcy pomysł chwalą, a inni ganią. Urząd tłumaczy, że przystanki są na razie na próbę.
Od piątku 29 stycznia będą czynne nowe przystanki tramwajowe na deptaku przy ul. Chrobrego - przed skrzyżowaniami z ul. Łokietka i 30 Stycznia.
Jak przystanek tramwajowy na ul. Chrobrego się nie sprawdzi, to go przeniosą lub zlikwidują.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.