Po II wojnie światowej było jednym z najważniejszych świąt państwowych. 1 maja w całej Polsce obchodzono hucznie i z przytupem.
1 Maja i 3 Maja - te święta już dawno straciły swoją wagę, zamieniając się w jedno, długie narodowe święto odpoczynku. Chociaż są rzeczy ważne dla narodów i społeczeństw, od których nie sposób odpocząć
Dziś Święto Pracy, jak oficjalnie nadal 1 Maja się nazywa, upodobniło się do innych świąt. A przecież kiedyś był to dzień jedyny, wyjątkowy. Pochód pierwszomajowy był dla dzieci atrakcyjnym widowiskiem, dlatego, by dobrze widzieć, wdrapywano się...
W PRL-u nad „prawidłowym” przebiegiem pochodów 1-majowych czuwały milicja i SB. Tylko raz Solidarności udało się w Bydgoszczy „podłożyć świnię”.
Komentarz redaktora Tomasza Malety
Zbliża się 1 maja, a wraz z nim wracają wspomnienia z PRL-u, o kartkach, talonach, „Peweksie”, saturatorach, kolejkach i pochodach.
Gdyby cofnąć się o 30-40 lat czytalibyśmy relacje z pochodu pierwszomajowego. Dzięki Edwardowi Jabłońskiemu możemy wrócić do tamtych lat.
Grzegorz Adamczyk, zastępca przewodniczącego Zarządu Regionu NSZZ „Solidarność” Śląska Opolskiego.
1 maja odbędzie się wyjątkowy bieg w Bydgoszczy.
Tysiące plakatów, portretów i haseł, które miały trafić do serc. Miliony szturmówek. Dzięki świętu ludzi pracy artyści mieli z czego żyć, bo władza nie oszczędzała na propagandzie.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.