Dla jednych Pele i Zafira trafiły do zapuszczonego domu. Dla innych zwierzęta były tam szczęśliwe. Historia tej psiej adopcji w słupskim schronisku nie kończy się happy endem.
Czy Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Zielonej Górze może pomóc, gdy spotkamy na swoim osiedlu rannego kota, który wymaga opieki i leczenia? Jak w takim przypadku wyglądają procedury?
W schroniskach dla bezdomnych robi się tłok. Przychodzą nawet ludzie, którzy mają swoje mieszkania. Tyle, że w ich domach już nie da się wytrzymać mrozów.
Dziki podchodzą blisko schroniska, trudniej wyjść z psami z zielonogórskiej placówki.
Lista nieprawidłowości, jakie wytykają byłe wolontariuszki schroniska, jest szokująca. Nieprawidłowości stwierdziła też kontrola zlecona przez wojewódzkiego lekarza weterynarii
Co dalej ze schroniskiem dla bezdomnych zwierząt? – pytają Czytelnicy i mówią, że sprawa jakoś przycichła i nic się nie dzieje. Kiedy będzie szansa na to, by psy i koty mogły przebywać w godnych warunkach.
W sobotę i niedzielę zbieramy dary dla zwierząt z bydgoskiego schroniska. Każdy ofiarodawca otrzyma bożonarodzeniowe drzewko!
W piątek Dzień Kundelka! Jak świętować będzie je zielonogórskie schronisko dla bezdomnych zwierząt?
Możemy adoptować psy, koty i konie. Czemu rośliny mają być gorsze? Zapraszamy do maleńkiego mieszkania na krakowskim Kurdwanowie, w którym mieści się schronisko dla niechcianych roślin.
Lutek - legenda Bieszczadów - taki będzie tytuł pełnometrażowego filmu, który opowie historię Ludwika Pińczuka, wieloletniego gospodarza schroniska na Połoninie Wetlińskiej, jednego z najsłynniejszych miejsc w Bieszczadach.
Kiepskiej jakości karma, pociągająca za sobą wysokie koszty leczenia zwierząt, zbyt rzadkie odłowy zwierząt, to kulejące strony przyjętego właśnie w mieście programu opieki nad bezdomnymi zwierzętami.
Na niedzielę obrońcy praw zwierząt planują manifestację. Będą domagać się unieważnienia przetargu na prowadzenie schroniska i rozpisania nowego.
Kilkadziesiąt paczek wysokiej jakości karmy weterynaryjnej i leczniczej przynieśli w weekend łodzianie do schroniska dla bezdomnych zwierząt przy ul. Marmurowej.
To nie był łatwy rok dla zielonogórskiego schroniska dla bezdomnych zwierząt. Występujące w placówce epidemie poważnie nadszarpnęły jej budżet. Potrzebna jest pilna pomoc.
Zakończyła się ósma edycja akcji charytatywnej Uniwersytetu Łódzkiego „Psia kość”.
W schronisku dla bezdomnych zwierząt trwają ostatnie zakupy za pieniądze z ubiegłorocznego projektu „Zwierzęta w Łodzi są ważne” w ramach budżetu obywatelskiego.
Los "Chatki Puchatka" na szczycie Połoniny Wetlińskiej - kultowego miejsca u w Bieszczadach - jest już przesądzony. Schronisko zostanie rozebrane. Zastąpi go nowy obiekt. Budowany z myślą o turystach ale bez tradycyjnej funkcji noclegowej.
Eliot jest w schronisku od 5 lat. Przydałaby mu się obroża. Nie ma też gryzaka. Dakar potrzebuje sprzętu do usuwania kleszczy i sznura do zabawy, który jednocześnie czyścić będzie jego zęby. Chcesz pomóc bezdomnym zwierzakom, ale nie masz czasu...
W czasie wakacji rośnie liczba psów porzucanych przez swoich właścicieli. Scenariusz najczęściej jest taki sam: pan leci na urlop, a czworonoga nie ma z kim zostawić. W ten sposób mnóstwo zwierząt ląduje na ulicy.
Tylko jednego dnia do schroniska dla bezdomnych psów przy ul. Marmurowej trafia nawet 10 psów znalezionych na ulicy.
Nawet 10 tys. zł kosztować może diagnostyka i późniejsza operacja psa o imieniu Axel. Chodzi o ratowanie jego łapy, a konkretnie stawu łokciowego.
40 małych piesków z toruńskiego przytuliska pilnie potrzebuje pomocy. Na czas remontu starych kojców potrzebne im tymczasowe domy.
Wysiłek nie poszedł na marne. Po akcji w internecie i tekstach w „Nowościach” znaleźli się ludzie, którzy dali Narnii dom. Ten znajduje się w stolicy.
W schronisku dla bezdomnych zwierząt przy ul. Marmurowej jest już blisko 500 psów i kotów. Wśród nich są 34 czworonogi (2 koty i 32 psy), które w pierwszej kolejności potrzebują domu i wyrozumiałego opiekuna.
Sześć lat temu założyła Żarskie Stowarzyszenie Ochrony Zwierząt. - Dawno zapomniałam co to prywatne życie , bo nie ma dnia, bym nie „zgaraniała” z ulicy jakiegoś porzuconego czy skrzywdzonego zwierzaka - wylicza szefowa Aportu. Nie na darmo...
-Grasująca po wsi wataha, w nocy pogryzła mojego Dżekiego - mówi Halina Muszkiewicz z Sanic. - Pies ma rozszarpane ucho i zranione oko...
Rozmowa z Haliną Derwisz, prezesem Rzeszowskiego Stowarzyszenia Ochrony Zwierząt.
Koniec roku szkolnego to bukiety kwiatów wręczanych przez uczniów nauczycielom. A gdyby tak uczniowie zamiast kwiatów kupili karmę dla bezdomnych zwierzaków?
Ares może mieć od 13 do 16 lat. Od przynajmniej trzech nie wyszedł z kojca, w którym przez cały ten czas... nikt nie sprząta.
Ares może mieć od 13 do 16 lat. Od przynajmniej trzech nie wyszedł z kojca, w którym przez cały ten czas... nikt nie sprząta.
Owczarek niemiecki, gdy znaleźli go inspektorzy KTOZ, był kłębkiem bólu. Teraz szuka ciepłego domu.
Akcja przeciwko właścicielowi schroniska w Pile przynosi efekt. Prezydent wszczął postępowanie o cofnięcie mu pozwolenia.
Grzegorz Nowacki, który do tej pory prowadził schronisko dla bezdomnych zwierząt we Wróblinie Głogowskim, pogodził się z porażką.
Do wyboru ciekawe wystawy, spotkania historyczne i dyżur posła.
Chodzi o schronisko w Świebodzinie, w którym mieszkają Polacy i Ukraińcy. - Gdybym złapał na piciu, wyleciałby natychmiast - mówi dyrektor.
Stowarzyszenie „Podaj łapę” działające przy żarskim schronisku zawiesiło działalność. Jednak wolontariusze nadal mogą opiekować się zwierzakami.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.