Mimo że coraz częściej nawiedzają nas trąby powietrzne i powodzie, to w całym mieście nie da się kupić stylowych, nieprzemakalnych butów, a wiadomo, że jeśli już ginąć w trąbie powietrznej, to w magicznych, rubinowych pantofelkach albo w gumiakach.
Moja pierwsza w życiu jazda gokartem miała miejsce przed stadionem Wisły, na popękanym asfalcie, dawno, dawno temu, gdy na Rynku parkowały łady. Ojciec nalegał, żebym się w to wkręcił, że to jedyna droga do kariery rajdowca, że mi wszystko...
Raz na 40 lat kupujemy nową skrzynkę na narzędzia. Te stare często pamiętają II wojnę światową, albo i plejstocen. Czasem to nawet nie skrzynki tylko stare walizki z urwanymi zamkami, pudełka jakimś cudem uchowane od zawsze.
Legendy. Nie mamy czasu ich sprawdzać, łazić po archiwach. Nie chce nam się, to może poczekać. No a później ktoś z rodziny umiera.
Niektóre modele darzyłem miłością wprost szaleńczą i raz tylko, w 1996 roku, moje marzenia się spełniły, gdy ojciec na 17. urodziny sprezentował mi czarne, lśniące BMW coupe serii E36, dając mi tym samym bilet do kasty bananowej młodzieży okresu...
To oczywiście nie mój pomysł. Wszelkiego rodzaju przemeblowania i odświeżenia nie przychodzą do głowy prawie czterdziestoletnim facetom, którzy wyznają zasadę, że dopóki coś działa, choćby to miała być brzydka wykładzina podłogowa, to lepiej...
Jednym z najmilszych wspomnień dzieciństwa są moje niedzielne wyprawy z ojcem pod halę. Ci, co wiedzą, gdzie hala - super, innych niech pochłonie piekło niewiedzy.
Każdy kiedyś występował przed kamerą, przynajmniej telefonu. Strzelenie sobie filmu z łapci, a występ przed dziennikarzem to jednak dwie różne sprawy.
Las Wolski pomagał mi 20 lat temu w podrywach. Uważałem, że randka powinna mieć dramaturgię, szukałem dziewczyn odważnych, najlepiej nie z Krakowa. Zabierałem je w nocy do Lasku Wolskiego na spacer asfaltowymi alejkami, one nie wiedziały, że obok...
Myślę, że ludzie biegają rano w mieście, bo nie mogą spać.
W latach dziewięćdziesiątych minionego wieku postanowiliśmy na pierwszym piętrze zrobić balkon. Zatrudniliśmy do tego ekipę wiecznie pijanych górali, którym mama gotowała szparagi pod beszamelem. Oni byli tym faktem rozczarowani i jedli konserwy,...
Myślę, że to przelotne, już kiedyś tak miałem, wracało, wróci zapewne. Od tygodnia nie czuję absolutnie nic. Nos nie działa. To może być związane z przedawkowaniem kawy, z tym, że żyję w radioaktywnym mieście K., a może z jakimś snem-nosa-zimowym?
Wbiłem sobie do głowy, że przeprowadzka nieodłącznie wiąże się z odkrywaniem skarbów, że z dziesiątków zagubionych w życiu przedmiotów coś się teraz objawi. W swoim ścisłym umyśle podzieliłem nawet te rzeczy na dwie kategorie - spodziewajki oraz...
Koncert fortepianowy nr 23 A-dur Mozarta. Pierwsza muzyczna miłość. Pamiętam sklep przy ul. Długiej, miałem dziesięć lat, może dziewięć. Ojciec kupił dwie kasety magnetofonowe, żeby słuchać w aucie z Krakowa do Krynicy. Wyglądały jakby były...
Na mojej ulicy od dwóch miesięcy stoi czerwona Kia ceed, którą ktoś porzucił. Jest trzyletnia, śliczna. Miałem nawet kiedyś chwilę zastanowienia, czy takiej nie kupić.
Jest taki dom drewniany, w którym się co roku, na tydzień zjawiam. W Bieszczadach. To nie jest z mojej strony pretensjonalne, to nie jest kryzys wieku średniego ani stołeczne wyobrażenie romantyzmu - tak po prostu wyszło, mam tam cykliczną tzw....
Na wystawę budowli z LEGO poszedłem sam nie wiem dlaczego. Może chciałem zobaczyć, jak teraz wygląda budynek starego dworca, czy dalej są kasy, czy ten złoty splendor dalej świeci na białe marmury? A może mi się po prostu nudziło, może chciałem...
Mój dziadek kompostował, zanim to było modne. Ba! Hodował pszczoły, zanim hipsterzy zaczęli je adoptować. Wszystko co organiczne, naturalne i home-made, kręciło go niezmiernie jeszcze z czasów wojny, kiedy żywił całą rodzinę kurami hodowanymi w...
Dołączyłem do międzynarodowego grona kretynów, którzy, zamiast sprawdzić na mapie, wierzą w GPS. Wiara ta, jak zresztą każda inna, uśpić może czujność - stąd się biorą męczennicy i ludzie wjeżdżający w nocy do rzeki. Jestem wierzącym w nawigację...
Na ul. Kornela Makuszyńskiego w Krakowie widziałem auto wyładowane złomem. Spływające po betonie śmierdzące resztki krwi z transportu mięsa. Także sikającego pod płotem, dobrze ubranego faceta.
Jak zawsze w tego typu ulotkach, na samym początku mamy gratulacje i powitanie w gronie użytkowników odkurzaczy marki Z. No i nie wiem jak się jak w takim gronie odnaleźć, a raczej, jak mam to swoje grono zidentyfikować na ulicy. Po koszulkach? Po...
Właśnie przeczytałem, że w lipcu, gdy będzie goręcej niż kiedykolwiek, może się nam zdarzyć blackout, czyli wyłączenie prądu. Największe ryzyko utraty zasilania nastąpi między godziną trzynastą a czternastą, a więc w sumie żaden blackout, bo...
Czytaliście ,,Granicę” Nałkowskiej? To nie była zła książka i miała, poza walorami literackimi, jedną właściwość - dobrze ją się omawiało. Jest w historii literatury, muzyki i sztuki wiele takich dzieł, które zostały stworzone po to, żeby je...
Pamiętam z dzieciństwa szkołę muzyczną, egzaminy semestralne. Były w osobnej salce, nie pamiętam w każdym razie, żeby tam się cokolwiek poza egzaminami odbywało. Pokój z boazerią, pachnący strachem, zielone sukno, komisja.
Od jakiegoś czasu jestem doktorantem, czyli kimś, kto w końcu musi napisać i obronić doktorat. Wszystkich, co doktorantami nie są, proszę uprzejmie: nigdy, ale to nigdy, nie pytajcie „jak tam twój doktorat?”.
Mam to nieszczęście, że z wykształcenia jestem muzykiem i muszę tolerować ludzi słuchających muzyki dla przyjemności. Żeby było jasne - ja też słucham, tylko nie zawsze potrzebuję do tego głośników, a nawet słuchawek. Wystarczą mi nuty. Patrzę na...
To nie jest przyjemny temat, ale życiowy. Niezjedzone kotlety wrzuca się do kosza, natomiast zupę do tzw. cofki, którą się później daje świnkom do jedzenia. Jeśli ktoś nie ma tego szczęścia, żeby być rolnikiem i mieszka np. w Krakowie, to musi...
Resztki mojego patriotyzmu ulokowałem w narciarstwie. Dlatego cenię prezydenta, gdy jest na stoku, dlatego przez ostatnie 20 lat zniszczyłem moje kolana na polskich stokach, okrytych polskimi, niezratrakowanymi muldami, i stałem w kolejkach, a...
Dużo się buduje. Dużo dźwigów, kasków i żurawi, dużo płotów, na których wiszą komputerowe wizualizacje przyszłych obiektów. W ostatnich latach się poprawiło, dawniej było pewne, że to, co na grafice, z pewnością się nie ziści, że tak ładnie nie...
Facebook, komórki, cały czas mamy się pod ręką, coraz rzadziej widujemy. To banał, ale wiem co z tym zrobić. Trzeba zmienić XIX-wieczny savoir vivre, według którego każda wizyta powinna być zapowiedziana.
Każdy z nas ma jakieś pragnienie, którego nie ma odwagi zrealizować. Moim była profesjonalna bindownica. Za każdym razem, gdy mówiłem bliskim co naprawdę chcę dostać na urodziny, byli przekonani, że hecę sobie robię i na końcu dostawałem książki,...
Pojechałem na trzy dni w Bieszczady.
Widziałem w sumie kilkadziesiąt odcinków tego programu, bo lubię oglądać ludzi szczęśliwych.
Od nowego roku handel ma być tylko co drugą niedzielę i obawiam się, że większość ludzi się zagubi. Komuś się pomyli, pójdzie do kościoła zamiast do czynnego hipermarketu, a tydzień później umrze z głodu.
Państwo powinno ułatwiać nam życie stojąc na straży ściemy, czyli nieuczciwej konkurencji. No i stoi, choć czasem mu nie wychodzi.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2025 Polska Press Sp. z o.o.
Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z niniejszej strony internetowej, w tym ze znajdujących się na niej publikacji, przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody Polska Press Sp. z o.o. w Warszawie jest niedozwolone. Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są tutaj.